Wydrukuj tę stronę
wtorek, 07 maj 2019 22:46

W Rożnowie uhonorowano zasłużoną misjonarkę [ZDJĘCIA]
Galeria zdjęć 

Napisane przez Marek Białka
W Rożnowie uhonorowano zasłużoną misjonarkę [ZDJĘCIA] Marek Białka

Z udziałem kapłanów diecezjalnych, sióstr ze Zgromadzenia Misjonarek Świętej Rodziny oraz miejscowych parafian odprawiona została Msza święta żałobna koncelebrowana o spokój duszy ś.p. siostry Ernesty Kazimiery Paruch, której przewodniczył ks. dr Krzysztof Czermak, dyrektor wydziału misyjnego kurii diecezjalnej w Tarnowie.

- Kiedy mówimy o siostrze Erneście, która blisko 50 lat posługiwała w Zambii,  przychodzi nam na myśl wybitna postać jakże skromnego ks. kardynała Kozłowieckiego, który ponad 50 lat również pracował na misji w tym kraju - mówił w słowie pożegnalnym ks. Krzysztof Czermak, tarnowski kurialista, który sam wiele lat spędził na misjach. Aby pół wieku spędzić na czarnym lądzie, gdzie zewsząd widoczna jest powszechna bieda, a zarazem wielkie umiłowanie i poświęcenie dla Chrystusa, potrzebna jest silna łaska i dar powołania od Boga, aby móc sprostać wyzwaniom i trudnościom jakie tam występują – mówił dalej z misyjną refleksją.

Siostra Ernesta Kazimiera Paruch urodziła się w 1930 roku w Rożnowie. Warto tutaj wspomnieć, że Jej biologiczna siostra Hermana Danuta Paruch jest również siostrą zakonną w tym samym zgromadzeniu. Siostra Ernesta w 1957 roku wstąpiła do Zgromadzenia, zaś w 1973 roku wyjechała na misje do Zambii. Posługiwała w Lusace, Kabwe, zaś ostatnio przebywała w Kapiri Mposi, gdzie założyła i wybudowała szkołę dla sierot, która na dzień dzisiejszy liczy 1400 zambijskich uczniów. Zmarła 30 kwietnia 2019 roku, w dniu jakże szczególnym, kiedy Kościół afrykański świętuje wspomnienie Matki Bożej Królowej Afryki. Jej ciało zostało – zgodnie z osobistym życzeniem – pochowane w afrykańskiej ziemi. Pogrzeb odbył się 3 maja, w dniu szczególnym dla nas Polaków, którzy świętują uroczystość Matki Bożej Królowej Polski.

- Nasza siostra była przygotowana na spotkanie ze swoim Panem. W tak szczególnym dniu, kiedy Kościół afrykański czci swoją Matkę, nasza siostra została powołana do wieczności. Siostra Ernesta nie chciała, aby opłakiwać Jej odejście z tego świata. Chciała, aby się radować z Jej przejścia do lepszego świata - mówiła w języku angielskim czarnoskóra misjonarka obecna na Mszy św. żałobnej.

Po zakończonym nabożeństwie odbyło się przejście do kaplicy cmentarnej oraz odsłonięcie i poświęcenie tablicy pamiątkowej rożnowskiej misjonarki, którego dokonał ks. Michał Paruch, kapłan archidiecezji krakowskiej pochodzący z Rożnowa, również spokrewniony ze siostrą Ernestą.

- Tablica wykonana została ku pamięci dla potomnych, a także dla pokrzepienia serc naszych i przyszłych pokoleń. Krótkie epitafium tam umieszczone ma utrwalić postać naszej siostry Ernesty, która słysząc głos powołania wyszła z rożnowskiej parafii, aby służyć naszym braciom na Czarnym Lądzie. Tam już pozostała na zawsze i tam oczekiwać będzie zmartwychwstania ciała – mówił Zygmunt Paruch.

Ostatnio zmieniany czwartek, 09 maj 2019 12:07

INFORMACJA DOTYCZĄCA PLIKÓW COOKIES
Informujemy, iż w celu optymalizacji treści dostępnych w naszym serwisie, dostosowania ich do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Czytaj więcej Polityka prywatności Informację cookies strony internetowej zapewnia diecezja.tarnow.pl