W Ośrodku Caritas w Rybakach od kilku miesięcy przebywa grupa ponad 190 Polaków przybyłych z okolic Doniecka i Ługańska. 21 spośród 75 małżeństw i rodzin tam mieszkających otrzymało już propozycje zamieszkania i zatrudnienia w różnych regionach Polski. Pozostali oczekują na takie oferty.
- Większość z nich wiąże swoją przyszłość z Polską – mówi bp Wiesław Lechowicz, Delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, dodając, że są to osoby posiadające Kartę Polaka, która umożliwia im między innymi stałe mieszkanie w Polsce oraz podjęcie legalnej pracy. Przeszli oni już kurs językowy, zalegalizowali pobyt i możliwość pracy, dzieci zaś w bieżącym roku szkolnym uczą się w pobliskich szkołach. Znaczna część przybyłych do Rybaków ma wyższe wykształcenie: medyczne, prawnicze, pedagogiczne i ekonomiczne – dodaje bp Lechowicz.
Dotychczas z ośrodka w Rybakach wyprowadziły się dwie rodziny: jedna w okolice Wrocławia, druga do Warszawy. Uchodźcy pozostaną w tym miejscu najpóźniej do 13 lipca. Dyrektor Ośrodka, ks. Piotr Hartkiewicz, wyraża nadzieję, że po zakończonym roku szkolnym wszyscy zamieszkujący Ośrodek będą mogli udać się w miejsca, z którymi zwiążą swą najbliższą przyszłość. - Miejsca, do których trafiają przesiedleni z Ukrainy jest wcześniej starannie sprawdzane, a oferta pracy weryfikowana – zapewnia.
- Uchodźcy są wdzięczni Polsce za możliwość pobytu, są wdzięczni też Kościołowi, że ten czas oczekiwania im ułatwia – zauważa bp. Lechowicz.
Bp Wiesław Lechowicz delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i przewodniczący Komisji ds. Polonii i Polaków za Granicą wraz z ks. Leszkiem Kryżą z Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie odwiedzili w Rybakach k. Olsztyna uchodźców ewakuowanych przez polski rząd z objętego konfliktem wojennym regionu Ukrainy. Biskup przewodniczył Mszy świętej sprawowanej w Kaplicy Ośrodka, w której uczestniczyli katolicy stanowiący około 25% całej grupy. Wspólny obiad po zakończeniu Eucharystii był okazją do rozmów z uchodźcami, podczas których opowiadali oni o swojej sytuacji oraz o planach na przyszłość.