Ksiądz Ignacy Piwowarski wielu osobom znany jest z bezkompromisowych zasad. Zawsze, jak mówią jego znajomi, wierny był Bogu i Ojczyźnie. Nigdy nie ugiął się przed komunistycznymi władzami, choć był szykanowany. – W Lipinkach ksiądz bronił krzyży zawieszonych w salach uczniowskich, gdy ja też byłem uczniem – mówi Józef Gawron, wicewojewoda małopolski. Po fali strajków władze pozostawiły krzyże.
Ks. Ignacy Piwowarski wspierał działaczy „Solidarności”. U niego w mieszkaniu organizowane były spotkania opozycji wobec władz komunistycznych. Za te zasługi prezydent przyznał kapłanowi Order Odrodzenia Polski. W imieniu głowy państwa medal wręczył minister Adam Kwiatkowski, szef Gabinetu Prezydenta RP.
Ksiądz Ignacy Piwowarski podkreślał, że tak został wychowany, by miłować Boga, swój kraj i ludzi. I właśnie im zadedykował to odznaczenie.
– Ja jeżeli coś mogłem dokonać w życiu to tylko dlatego, że miałem poparcie wśród wiernych – dodał duszpasterz.
Ks. Ignacy Piwowarski mieszka obecnie w swojej rodzinnej parafii w Buczu. Jest na emeryturze i udziela się duszpastersko.