Uroczystość zgromadziła setki wiernych, a szczególnie młodzież. Nic dziwnego - wyjaśnia proboszcz, ks. Józef Wątroba - było to pierwsze posłanie misyjne w niedługiej, 31-letniej historii parafii. Najmłodszego spośród dziesięciu księży rodaków Pan Bóg powołał, aby głosił Ewangelię w krajach misyjnych.
Ks. Grzegorz pojedzie w górskie rejony Peru. Jak wspominał Biskup Tarnowski w wywiadzie dla RDN Małopolska, ksiądz Grzegorz zostanie posłany do księdza Wiesława Mikulskiego, dla którego będzie wielkim wsparciem w pracy misyjnej.
– Odwiedziłem tą diecezję, mamy tam 7 księży, ksiądz Grzegorz będzie ósmym. Dążymy do tego, żeby w każdej parafii, a to są potężne parafie, terytorialnie obejmują po kilkadziesiąt wiosek na dużej wysokości – od trzech do ponad czterech tysięcy metrów nad poziomem morza – żeby w każdej parafii było po dwóch naszych księży - mówi Biskup.
W swojej homilii hierarcha zwrócił uwagę, że ks. Grzegorz wyrusza do ziemi uświęconej życiem i pracą ewangelizacyjną wielu naszych księży, także męczenników.
- Ta ziemia została zroszona męczeńską śmiercią bł. o.Zbigniewa Strzałkowskiego i bł.o.Michała Tomaszka - przypominał Biskup.
Wybór drogi misyjnej stał się zaskoczeniem dla wielu bliskich ks.Grzegorza, a zwłaszcza dla jego rodziców, Barbary i Piotra.
– Jest to dla nas radość, ale także przeżycie, wynikające z troski o syna. Wiadomo, jest to kraj niebezpieczny, ale mamy nadzieję, że Pan Bóg będzie go wspierał – mówią, uśmiechając się przez łzy.
Zapraszamy do oglądnięcia filmów, oraz naszej galerii zdjęć - KLIKNIJ TUTAJ.