W tym roku szczególnie modlitwą wsparta została młodzież, która coraz częściej sięga po alkohol. – Z tym problemem trzeba walczyć – mówią reporterowi RDN uczestnicy marszu. – Teraz młodzież w swoim życiu zeszła na niższy poziom. Przez to uczestniczę w tym marszu trzeźwości, aby wspomóc choć jedną osobę. Musimy dawać przykład. Dodatkowo edukacja, żeby to trafiło, czy też ogłaszać, gdzie młodzi mogą sięgnąć po pomoc. Przez rozmowę możemy osiągnąć wiele – dodają.
Diecezjalny Marsz Trzeźwości poprzedziła Msza święta, której przewodniczył bp Leszek Leszkiewicz.. – Alkohol dla rodziny w każdym przypadku jest wielką tragedią. Jeśli dotyka on osób starszych, to także dotyka tych młodych. Natomiast jeżeli są to młodzi ludzie, którzy wchodzą w świat alkoholu przez zniewolenie, to jest to wielka tragedia. Pojawia się wtedy ten wielki problem braku przyszłości – szczęśliwej i dobrej. Każde takie dotknięcie jest bardzo bolesne – mówi bp Leszek Leszkiewicz.
Przemarsz do Skrzyszowa zakończyła wspólna modlitwa w kościele Św. Stanisława, który jest patronem apostolatu trzeźwości w diecezji tarnowskiej.