- Dotacje nie obejmowały całości prac, potrzebna więc była determinacja św. Pawła, który pisał w Liście do Koryntian: "Zdobędę się i ja na szaleństwo". Zdobyliśmy się i my, i postanowiliśmy zrobić wszystko, co tylko możliwe, wiedząc, że potem będzie to nas jeszcze więcej kosztować. A co najważniejsze, bez tych wszystkich prac nie byłoby tak oczekiwanego przez wszystkich parafian efektu. Dziś dziękujemy Bogu, że dał nam odwagę i wiarę, że temu podołamy - mówił bobowski proboszcz ks. Marian Chełmecki.
Przeczytaj więcej i zobacz zdjęcia na stronie Tarnowskiego Gościa Niedzielnego.