W parafii pw. Jezusa Zmartwychwstałego i Bożego Miłosierdzia w Brazzaville celebrowana była Msza święta w intencji ks. Jana Czuby. - Wzięli w niej udział tarnowscy misjonarze oraz licznie zgromadzeni wierni - mówi proboszcz ks. Bogdan Piotrowski.
- Ponieważ rocznica wypadła w niedzielę, zwróciliśmy się do sióstr i księży, żeby w swoich parafiach pomodlili się w intencji ks. Jana Czuby. Podczas Mszy św. w naszej parafii byli m.in. księża z Polski i dzieci ze szkoły specjalnej sióstr dominikanek. Modlitwie przewodniczył ks. Cheryl, Kongijczyk, ksiądz głuchoniemy, pracujący w naszej diecezji - mówi misjonarz.
Grupa rebeliancka, która wtedy wtargnęła na teren misji w Republice Konga żądała od ks. Jana Czuby broni, ponieważ był on zaangażowany w proces rozbrojenia podczas rebelii. Kapłan powiedział, że jej nie ma. Wtedy jeden z napastników oddał dwa strzały w kierunku misjonarza.