W homilii biskup zaapelował do święconego, aby głosił Ewangelię a nie siebie, z czcią i bojaźnią sprawował sakramenty, nigdy nie przedkładał obowiązków ponad liturgię, był wierny modlitwie brewiarzowej i dojrzale słuchał swoich przełożonych. - Kochaj ludzi i nigdy, nigdy ich nie rań, lecz stawaj się z każdym dniem podobny do Boskiego Pasterza, który z miłością szuka zagubionych, a kiedy ich odnajdzie, nie potępia, lecz bierze na swoje ramiona i zanosi do Ojca. Miłość do ludzi niech nie przysłania tobie ich słabości, lecz pomaga je im przezwyciężać - mówił do br. Pawła bp Leszkiewicz.
Przeczytaj więcej i zobacz zdjęcia na stronie Tarnowskiego Gościa Niedzielnego