Mszy św. pogrzebowej sprawowanej 22 września w limanowskiej bazylice przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. Śp. Genowefa Jeż zmarła w piątek 18 września w czasie Wielkiego Odpustu Limanowskiego.
W kazaniu pogrzebowym bp Wiesław Lechowicz przywołał obrazy trzech matek - Matki Bożej Bolesnej, św. Moniki - matki św. Augustyna z Hippony i śp. Genowefy - matki biskupa Andrzeja. Podkreślał, że tym, co je łączy, jest wiara - przyjęta i przekazana, przenikająca wszystkie wymiary życia; miłość - okazywana Jezusowi i bliźnim; i wreszcie nadzieja - kierująca wszystkimi decyzjami i prowadząca do ostatecznego celu. To matki, które połączyły trzy siostry.
- To drogowskazy i dla nas, na naszą życiową drogę. Pozwólmy się im prowadzić i kształtować nasze życie. Życie bowiem wieczne rozpoczyna się już tu, na ziemi - przekonywał.
Przeczytaj więcej na stronach Tarnowskiego Gościa Niedzielnego