Stanisław Michałczak z Tylmanowej jest alumnem IV roku w WSD w Tarnowie. - Wstąpiłem do seminarium w wieku 25 lat. Wcześniej skończyłem studia na kierunku geodezja i kartografia - mówi Stanisław.
Ksiądz Tomasz Rąpała, ojciec duchowny w WSD w Tarnowie, a zarazem opiekun grupy powołaniowej „Semeron” przyznaje, że prawdą jest to, że Bóg się upomni o tego, którego powołuje. - Jednak warunkiem jest to, że trzeba żyć w bliskiej relacji z Bogiem. Trzeba spotkać i poznać Boga w swojej codzienności – mówi ks. Tomasz.
Stanisław przyznaje, że starał się. - Studiując prowadziłem normalne życie człowieka religijnego: troszczyłem się o modlitwę, o życie sakramantalne. W takich warunkach, niezależnie od etapu, zaczynają się pojawiać pytania, czy jestem na właściwym miejscu - mówi. I poszukiwania odpowiedzi na te pytania parę lat temu trafił do Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie. Podobnie jak szef „Semeronu” alumn Franciszek Jawor, który zanim wstąpił do WSD dwa lata studiował na Akademii Ekonomicznej w Krakowie.
Przeczytaj więcej na stronie Tarnowskiego Gościa Niedzielnego