Mszy św. przewodniczył ks. Bogdan Piotrowski. W kazaniu tarnowski misjonarz mówił o dziełach zmarłego kapłana i ofiarności dla drugiego człowieka.
Siostra Leonarda Romanek już 40 lat jest na misjach w Republice Konga, a przez 17 lat pracowała z ks. Pawłowskim.
- Zapisał się w mojej pamięci jako ksiądz o wielkim, dobrym sercu. Bardzo troszczył się, aby Dobra Nowina dotarła do wszystkich ludzi – wspomina zakonnica.
- Został mi w pamięci jako kapłan uczynny, współczujący chorym. Miał bardzo otwarte serce dla potrzebujących i to się realizowało każdego dnia – dodaje józefitka siostra Matylda Jóźwiak.
Ks. Stanisław Pawłowski zmarł 27 listopada. Został pochowany w rodzinnym Krygu. Był jednym z pierwszych tarnowskich misjonarzy w Republice Konga.
W okresie niemal 17-letniej pracy misyjnej w Kongu posługiwał w Brazzaville, Owando i Oyo.
Po powrocie do kraju pomagał w strukturach wydawnictwa Papieskich Dzieł Misyjnych w Warszawie.