– Karmelitanki z Zakopanego postanowiły, że ze względu na trudności prowadzenia życia klauzurowego przeniosą się do naszej diecezji do Stróży i tam będą budować klasztor na wzgórzu. Będą w odosobnieniu, ale zawsze z tą otwartością na wiernych. W Zakopanem trudno jest prowadzić życie klauzurowe, bo klasztor otaczają budynki. Jestem szczęśliwy, że następna wspólnota sióstr będzie nas wzbogacać duchowo – mówi radiu RDN biskup tarnowski Andrzej Jeż.
Jak informują siostry w bezpośrednim sąsiedztwie klasztoru w Zakopanem planowane jest wybudowanie osiedla apartamentowców. Karmelitanki podkreślają, że to bardzo wpłynie na klauzurę, która stanie się jedynie symboliczna, a nie rzeczywista.
– Chcemy się podjąć wielkiego projektu – budowy nowego klasztoru w pięknej wsi Stróża koło Dobrej i tam kontynuować nasze powołanie – mówi radiu RDN siostra Joanna Paula od Matki Bożej Jasnogórskiej, przeorysza karmelu w Zakopanem.
– Od kilku lat szukałyśmy terenu na Podhalu. Miałyśmy kilka propozycji, ale z różnych względów nie było możliwe, żebyśmy próbowały tam stworzyć przestrzeń dla nas. W pewnym momencie zaczęłyśmy się modlić, żeby Pan Bóg nas prowadził, żebyśmy były tam, gdzie On chce. Opatrzność Boża pokazała nam Stróże i bardzo piękny teren na wzniesieniu. Jesteśmy na etapie zakupu działek i mamy nadzieję, że to będzie miejsce gdzie powstanie klasztor i ogród – dodaje.