Rekolekcje odbywały się duchu lectio divina to znaczy Bożego czytania Słowa.
- To najlepszy sposób dotarcia do także ludzi młodych, program znany od dwóch tysięcy lat (a nawet więcej). Słowo Boże ma w sobie stężoną moc Ducha Świętego. Pan Bóg ma swoje drogi docierania do ludzi, którzy mają dobre zamiary, ale jakże często gubią się w gąszczu propozycji świata. Pomóc poznać miłość Pana Boga jest pierwszym akordem każdych rekolekcji. Dlatego w czasie ich trwania jest bycie razem, adoracja, sakrament pojednania i pokuty, dobrze przygotowana liturgia Mszy Świętej, odgrywanie biblijnych przypowieści. To zapala uśmiech na twarzy młodego człowieka, który na nowo potrafił dostrzec, że Jezus Chrystus jest blisko nas. „Kto wierzy nigdy nie jest sam” – mawiał nieodżałowanej pamięci papież Benedykt XVI – podkreśla rekolekcjonista ks. Tomasz Rąpała.