Ks. bp Leszkiewicz nawiązał również do wygłoszonych wcześniej relacji kleryków: „Spodobało mi się to, co powiedział podczas tego wieczoru jeden z waszych braci, że trzeba być blisko człowieka. Jeśli chcemy być misjonarzami, to trzeba być blisko człowieka. Jesteście teraz w seminarium, ale jeśli chcecie pracować w duszpasterstwie, to trzeba być blisko człowieka” – przestrzegał z mocą - „i wiedzieć to, że Ewangelia którą niesiecie, musi się zderzyć z tym światem, co nieraz bywa bardzo bolesne… Pomyślcie o tych rzeczach, w czasie tego tygodnia misyjnego i módlcie się o to, aby mieć tego ducha misyjnego w sobie”.

Organizatorem spotkania było działające w WSD w Tarnowie Ognisko Misyjne, którego wieloletnim opiekunem jest ojciec duchowny ks. Stanisław Wojdak. Przemawiając do alumnów argumentował: „ci, którzy byli na stażach misyjnych widzą, jakie ogromne potrzeby są w Kościele i jakie ogromne przestrzenie są do zagospodarowania przez nas”. Dlatego trzeba dzielić się, nawet tym skromnym, wakacyjnym doświadczeniem misyjnym. Nie tylko po to, by podtrzymywać w sobie ten rozpalony ogień misyjny, ale również, by ogarnął on całe seminarium.