Polegała ona na zbiórce szczoteczek i past do zębów, a zebrano ich tak wiele, że, jak przyznaje Justyna Janiec-Palczewska, prezes Fundacji „Redemptoris Missio” ciągle trwa jeszcze liczenie. – Jest to około 40 tys. szczoteczek i 30 tys. past. Nasi wolontariusze wręcz nie nadążają z ich pakowaniem. Każdą pastę wyciągamy z kartoników, żeby więcej się ich zmieściło w naszych paczkach – relacjonuje.

Część szczoteczek i past fundacja wysłała już do Afganistanu. Lada dzień wyruszy transport do Kamerunu i Republiki Środkowoafrykańskiej, a potem kolejny do Kongo, w którym znajdzie się także stół operacyjny podarowany przez szpital w Grodzisku Wielkopolskim. Dary będą również wysyłane paczkami do innych miejsc, wszędzie tam, gdzie dzięki pierwszej edycji akcji misjonarze nauczyli dzieci myć zęby. – Czas wymienić im szczoteczki, bo podarowane ostatnio już się im po prostu zużyły – przyznaje Janiec-Palczewska dziękując wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję, szczególnie setkom szkół i przedszkoli z terenu całej Polski.

Oprócz placówek edukacyjnych, wśród których były też uczelnie wyższe, do akcji przyłączyły się rozmaite instytucje, a także parafie. Szczoteczki i pasty zbierał również Cech Rzemiosł Różnych w Środzie Wielkopolskiej, Polskie Stowarzyszenie Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną czy policjanci z Ostrowii Mazowieckiej.

Akcja „Kup Pan szczotkę!” została zapoczątkowana w 2014 r. w związku z wyjazdem wolontariusza fundacji, stomatologa Krzysztofa Gniazdowskiego do Kamerunu. Tam od ponad pięciu lat przy misji w Abong Mbang działa polski gabinet stomatologiczny, jedyny w promieniu 200 km. Fundacja „Redemptoris Missio” zapewnia stałą obecność stomatologa w tym miejscu. Dzięki pierwszej edycji akcji misjonarze zaczęli uczyć wychowanków z prowadzonych przez siebie szkół i przedszkoli mycia zębów. Drugą edycję akcji zorganizowano na prośbę samych misjonarzy.

Pasty i szczoteczki zebrane przez Fundację „Redemptoris Missio” trafiają też do przychodni utworzonych w ramach programu „Dentysta w Afryce” przez stomatologa Konrada Rylskiego, który zakłada kolejne gabinety w całej Afryce. Ostatnio powstał gabinet w Tanzanii w przychodni zdrowia w Kiabakari, którą wybudowała 12 lat temu Fundacja „Redemptoris Missio”. – Obecnie doktor Rylski pracuje w wiosce czarownic w Ghanie dokąd także zabrał szczoteczki pochodzące ze zbiorów akcji. Pierwsze szczoteczki i pasty trafiły już też do Kamerunu. Przed trzema tygodniami wyjechała tam dr Aleksandra Golińska, która oprócz skalera i materiałów stomatologicznych włożyła je do swojej walizki – opowiada prezes fundacji.

Fundacja Pomocy Humanitarnej „Redemptoris Missio” powstała w Poznaniu w 1992 r. Powołano ją w celu stworzenia profesjonalnego zaplecza dla polskich misjonarzy prowadzących działalność medyczną wśród chorych w najuboższych krajach świata. Fundacja organizuje m.in. wysyłanie do pracy na misjach polskich lekarzy i pielęgniarek oraz wysyłkę leków, środków opatrunkowych i sprzętu medycznego. Prowadzi także wiele akcji np. „Puszka dla Maluszka”, „Ołówek dla Afryki” czy „Pomoc dla Afganistanu”.