W homilii biskup mówił, że rolnik jak nikt inny, ma świadomość, iż wszystko co istnieje wypływa z źródła stwórczego działania Boga.

„W czasach bł. Karoliny praca na roli wpisywała się w rytm roku liturgicznego, w otaczającym świecie przyrody odczuwało się ,,oddech Boga”. Po uprawianej ziemi chodziło się jak po świątyni. Wincenty Witos, premier RP, mąż stanu i chłop chodził między zaoranymi skibami w odmawiając Różaniec. Nieprzewidywalność pogody uczyła pokory opartej na prawdzie względem Boga, siebie, ziemi, innych ludzi. Wokół rolnictwa przez wieki tworzył się bogaty klimat duchowy, religijny, kulturowy, społeczny, patriotyczny, rodzinny. Ludzie, mający głębokie doświadczenie nieba, posiadali równocześnie głębokie doświadczenie ziemi, ludzkiej egzystencji” - mówił kaznodzieja.

Zdaniem Biskupa Tarnowskiego, we współczesnym modelu życia wydaje się, że ziemia przestaje już być świątynią kochaną i szanowaną, jako ofiarowana przez Boga, a staje się jedynie przedmiotem wyzysku ekonomicznego, poddana obróbce technologicznej, aby tak jak w np. w przemyśle wydobywczym wyrwać z ziemi jak najwięcej, za jak najmniejszą cenę. „Dokonuje się często skalpowanie ziemi, redukowanie rolnictwa tylko do korzyści ekonomicznej, porzucając całe bogactwo duchowe i kulturowe, które ona może stwarzać wzbogacając społeczeństwo” - dodał.

Bp A. Jeż wskazywał, że dzisiaj potrzeba gospodarskiego spojrzenia 30, 50 lat w przyszłość i odpowiedzenia sobie na pytanie, jakie zbiory przyniesie w dalszej pespektywie nasz obecny zasiew. „Nawodnienie kulturą intelektualną zaczerpniętą z doświadczenia życia rolniczego może pozwolić nam budować bardziej trwałe i skuteczne modele rodzinne, społeczne, ekonomiczne i polityczne” - dodał.

Biskup mówił też, że życie i męczeństwo bł. Karoliny odsłania i niejako dokumentuje głęboką prawdę, o uprawie roli człowieczego serca i umysłu. „Jej postać, jak również prosta, zwyczajna droga wielkiego człowieczeństwa prowadzącego ku świętości jest bardzo potrzebna we współczesnym świecie, zwłaszcza dla młodzieży narażonej na kryzys moralności i kuszonej przez wszechobecną „kulturę” użycia i konsumpcji. Święte i czyste życie bł. Karoliny jawi się dla wielu młodych ludzi, jako źródło oraz gwarancja prawdziwej i pełnej radości życiowej” - podkreślił.

Mszę św. koncelebrowali bp Edward Białogłowski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników i Pszczelarzy, bp Piotr Sawczuk, biskup pomocniczy diec. siedleckiej, ks. Stanisław Sojka, sekretarz Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Rolników oraz diecezjalni duszpasterze rolników.

Starostami tegorocznych dożynek byli Renata i Stanisław Pociecha z Męciny, koło Limanowej, z diecezji tarnowskiej. Mają siedmioro dzieci – 2 córki i 5 synów. Prowadzą ekologiczne gospodarstwo tradycyjne o powierzchni 6 ha oraz pasiekę, w której jest 120 rodzin pszczelich. Starostwie na ręce kapłanów koncelebrujących Eucharystię oraz Prezydenta RP i ojców paulinów, złożyli tradycyjne dary: chleb wypieczony z tegorocznych zbiorów.

Rolnicy, jak co roku, przywieźli na pielgrzymkę wieńce dożynkowe, wykonane własnoręcznie z tegorocznych plonów. Znaczna część wieńców to hołd dla św. Jana Pawła II z racji Jego kanonizacji.

eb

Foto arch. RDN Małopolska